;)

;)

piątek, 30 listopada 2012

Wpadłam w robótkowy wirrrrr....

Witam serdecznie,czasu niewiele,święta tuż,tuż a pracy pełno:)Ale ta harówka przyniosła już swoje plusy.Muszę się wam pochwalić iż w końcu doczekałam się porządnej,nowej maszyny, to Singer 4423, och jak ona pięknie szyje.Podziałałam troszku szydełkem.


A gdy przywiozłam maszynę do domu to oczywiście w ramach poznania się uszyłam coś, a mianowicie serducha.

Poza moim robótkowym szałem chodziłam ostatnio na bardzo długie kijkowe wędrówki z koleżankami,postanowiłam też odwiedzać basen 2 razy w tygodniu.Jednym słowem zajęć mnóstwo, ale co tam, niech tak zostanie.Pozdrawiam ciepło.

wtorek, 20 listopada 2012

Anioły i muchomory ;)

Kupiłam niedawno bazy dużych aniołów(47cm).Jednak szycia i dziergania było dużo i już myślałam że ich nie dam rady pomalować w tym roku. ale się udało.Sukienki są pomalowane metodą suchego pędzla a skrzydła są zrobione pastą akrylową.
Mam cichą nadzieję że chociaż jeden się dla mnie ostanie,ponieważ są naprawdę duże i podobają mi się :)
Wczoraj wpadłam na pewien pomysł, muchorkowaty pomysł :)Przypomniały mi się bombki muchomorki, pamiętacie je z dzieciństwa? no i tak sobie myślę...są biało-czerwone więc w kolorach świąt! Zrobiłam do nich jeszcze parę czerwonych małych serwetek i chyba w tym kierunku pójdę na święta, przyozdobię salon , czerwonymi ozdobami:) Oto moje muchomorki,jeden przysnął ale drugi czuwa, natomiast trzecim( którego na zdjęciu nie ma) bawi się oczywiście już mój Kamil:)




wtorek, 13 listopada 2012

Renifery,myszki i pewien Miś.

Poprzednie pary, reniferów i myszek rozeszły się po ludziach więc postanowiłam uszyć jeszcze dwie pary.Różnią się nieco kolorystyką .Czekam jeszcze na małe dzwoneczki które lada dzień powinny do mnie przyjechać i które będą przyszyte do czapeczek myszek i pingwinków również.


Dostałam również zlecenie na zrobienie szydełkowego misia.Ma pasiasty sweterek , zielone spodenki i miły pysiaczek:) oto on

piątek, 9 listopada 2012

Pingwinie przedszkole

Ja nadal  siedzę w temacie pingwinów :) Zostały mi dosłownie skrawki materiału w groszki i postanowiłam zrobić pingwinki w nieco mniejszej wersji.Oto pingwinie przedszkole;)
Większe są już klasyczne,czyli czarne, jak to pingwiny w realu;) i maja mikołajowe czapy.

środa, 7 listopada 2012

Pingwinia armia;)

Wczoraj zawiozłam mojej mamie do pracy część ozdób świątecznych i okazało się że najbardziej podobały się.... pingwiny.A ja zastanawiałam się czy w ogóle jakiś się sprzeda.Nie wiem czy to przez popularność bajki "Pingwiny z Madagaskaru" czy też po prostu pingwin to jednak troszkę nietypowa świąteczna ozdoba.Podejrzewa jednak że większość moich pingwinków trafi w małe rączki i będzie służyć do zabawy.
Wczoraj wzięłam się ostro do pracy i uszyłam jeszcze 6.
Dorobiłam też parę zawieszek, oto 2 z nich, chyba najsłodsze ;)


niedziela, 4 listopada 2012

Myszki i reniferki

No to lecę dalej z ozdobami na święta...Teraz przyszła kolej na myszki i reniferki,oto one


Pozdrawiam ;)