Naszkicowałam je dość dawno i tak jakoś bałam się zabrać do malowania.Wyjdzie,nie wyjdzie....Aż w końcu wczoraj pomalowałam.Oto moje maki farbami akrylowymi
Skończyłam też chustę,najdłuższy bok ma 180cm więc jest dość spora
A teraz trochę gotowania czyli nasz dzisiejszy obiadek,pizza-" dla każdego coś dobrego" :)
A na koniec moje 2 Artystki: Aga i Fela, kombinują....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz