;)

;)

niedziela, 16 września 2012

Oswajanie zwierza

Niedawno przyplątał się do nas czarny kocurek.Przychodził na dokarmianie ale ostatnio przebywa praktycznie cały czas na naszym podwórku.Jest dość dziki ale czasem przy jedzeniu udaje mi się go pogłaskać.Jest piękny,bardzo mi się podoba i przypomina mi pewnego kota z dzieciństwa.Dzieci ochrzciły go już:Puma:).Dzisiaj próbowałam się troszkę z nim pobawić ale ciągle sam nie podchodzi i nie daje się pogłaskać.Zna ktoś może jakiś sposób na oswojenie takiego zwierza?   :)

Będąc nadal w kocim temacie pochwalę się moimi myszkami.Nie maja jeszcze ubrań ale docelowo będą chłopcem i dziewczynką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz